Pewien częstochowianin śpiewa, że ojczyznę kochać trzeba i szanować, nie deptać flagi i nie pluć na godło. Dla prawdziwego Polaka to jednak za mało – on poczuwa się w obowiązku do czynienia więcej. Tak więc, Niemca trzeba bić w twarz (i nie tylko), komucha wypada ganiać z pałką w ręku, a poganina homoseksualistę spalić na stosie. Te i inne heroiczne czyny udokumentowane zostały w filmie, o jakże kojącym duszę wszechpolaka tytule „Kocham Polskę”. By nie zostać gołosłownym zachęcam do obejrzenia tego dokumentu. Poniżej, jak zwykle, fragmenty.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz